„Szlak życia w poezji Jana Jabłońskiego”-prowadzenie Barbara Olszowy

W sobotę 15.04.2023 na spotkaniu „Klubu nad Silnicą” mieliśmy poranek poetycki. Tytuł spotkania brzmiał ”Szlak życia w poezji pana Jana Jabłońskiego. Pan Jan przedstawił nam swój zbiór wierszy pisanych przez lata i na spotkaniu usłyszeliśmy je w interpretacji autora, pani Teresy Homik i pani Barbary Olszowy. Całość spotkania prowadziła Barbara Olszowy.

 Na wstępie pani Barbara przedstawiła nam autora mówiąc, że pan Jan to postać nietuzinkowa, charakterystyczna, pisze bardzo dużo wierszy różnego rodzaju. Jest to poezja liryczna, refleksyjna czy też limeryki czy wiersze humorystyczne. Powiedziała też kilka słów o sztuce, o miłośnikach piękna i poezji. Następnie usłyszeliśmy piosenkę Edwarda Stachury „Życie to nie teatr” co wprowadziło słuchaczy w refleksyjny nastrój i stanowiło podkład do słuchania poezji pana Jabłońskiego. Były więc deklamowane przez autora i cały zespół, wiersze o życiu pełne refleksji.

Bloki  poezji rozdzielały utwory muzyczne dostosowane treścią i nastrojem do prezentowanych wierszy. Był utwór Franka Sinatry „ My way” niosący przesłanie „człowiek jeśli nie jest sobą jest niczym”, był utwór „Romeo i Julia” z pięknym baletem a pomiędzy nimi wiele deklamowanych  wierszy.

Wiersze były różne. Oprócz wierszy lirycznych były też wiersze zabawne jak wiersz „Czym dla psa kiełbasa” czy pouczające jak „Lepiej zmniejsz swoje oczekiwania”. Potem znów deklamowane  były wiersze liryczne, refleksyjne.

Pan Jan Jabłoński napisał bardzo wiele wierszy nie wszystkie był w stanie zaprezentować. Powiedział, że wiersze pisze dla siebie, nie pokazuje ich nikomu.

Bardzo dobrze się stało że tak piękne wiersze, ujrzały światło dzienne i zostały zaprezentowane większej grupie słuchaczy, bo warte są rozpropagowania.

  Na zakończenie zabrzmiał walc Straussa, panią Teresę porwał do tańca jeden ze słuchaczy. Był to piękny element zakończenia prezentowania poezji.   

 Widowisko było bardzo atrakcyjne, pani Barbara Olszowy prowadziła program z dużym zaangażowaniem, przedstawiła bardzo ciekawy wybór wierszy urozmaicając poezję muzyką i obrazem. Stronę techniczną programu tj oprawę wizualną i muzyczną zajmowała się pani Bożena Kwapińska.

Dziękujemy bardzo całemu zespołowi za tak ciekawie przygotowane spotkanie a autorowi poezji życzymy dalszej weny twórczej i zaprezentowania nam jeszcze swoich utworów schowanych w szufladzie i nie tylko.                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                 Ewa Rudawska

Zdjęcia Bożena Kwapińska i Weronika Czerw

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *