Przemiła miłośniczka i propagatorka Toskanii pani Małgosia Kotwica spotkała się z nami, by raz jeszcze opowiedzieć nam o swojej przygodzie w Toskanii, fascynującej historii, zabytkach, przyrodzie, krajobrazach a także kulinariach. Nie ma na tej ziemi przemysłu, drogi są trudne do pokonywania i odnajdywania tych małych miejsc ze starożytnymi miasteczkami zawsze z zielenią, o którą mieszkańcy dbają by upiększała kamienne zakątki. Etruskowie kochali tę krainę jej wspaniałe pejzaże i pofalowane wzgórza.
San Gimignano twierdza kamienna, na wzgórzu 70 wież, dziś trochę mniej, ale są dwie, z kamienia przypominające już nie istniejące w Nowym Yorku, zburzone w samolotowym ataku samobójczym. Zaraza w XIV wieku doprowadziła do upadku miasta i wyludnienia Toskanii.
Od XIX w. Toskania znów jest gotowa do goszczenia turystów i podziwiania ratusza z rezydencjami, a w jednej z lodziarnia – Mistrzostwo Świata – Gelatera Dondoli – mnogość smaków , specjalność lody czekoladowe.
W okolicy uprawiany szafran najdroższa przyprawa. Żegnamy lody podziwiamy pejzaż przez furtkę i jedziemy do Certabolo stare miasto na stromym wzgórzu dojazd kolejką z nowej dzielnicy w dole miasta. Uliczka Boccacio dla uhonorowania ojca języka włoskiego. Montefioralle – dawna posiadłość rodziny Gherardini ich krewną była Mona Lisa, urocze miasteczko, mało handlu.
Dalej Saturnia z twierdzą najstarszą pamiątką po Etruskach oraz termami. Stary młyn źródło wody termalnej z kąpieliskiem bez opłat, bo woda lecznicza.
Monterano miasto zaludnione przez koty różnej maści.
Monteriggioni miasteczko z murami obronnymi, 14 wież i widoki na okolicę pofalowaną, złocistą od zbóż. Przy kościele autentyczny bruk średniowieczny i wystawa sklepowa chroniona kratą.
Pitigliano wysoka skarpa a na niej kamieniczki i akwedukt, sklepiki żydowskie z czasów reformacji, gdy prześladowano Żydów tzw. Małe Jeruzalem.
Sorano z twierdzą Leopoldino; miasto po trzęsieniu ziemi, karkołomne uliczki, mało ludności.
Sovana- zubożone przez wojny. W pobliżu jest park archeologiczny – Parco acheolico del Tufo, a w nim Tomba Ildebrana rzeźby wykute w skale wysokości 20 m, wykonane przez Etrusków.
Montechiero- średniowieczna brama św. Agaty i spółdzielcze inicjatywy ludności sprzedaży miejscowej żywności regionalnej, utworzenie teatru z festiwalami cyklicznymi i występami gromadzące turystów, co uchroniło miasto przed zniszczeniem. Bogate życie rodzinne dbałość o tradycję – muzeum strojów teatralnych. Biesiady.
Roselle- miasto założone w 7 wieku przed naszą erą zniszczone przez Saracenów. Wykopaliska, koleiny po wozach konnych, wille rzymskie z mozaikami.
Kończymy wycieczkę nad Morzem Tyreńskim w Porcie di Stefano – piękna droga wysadzana piniami i cyprysami. W porcie wspomnienie o katastrofie statku wycieczkowego Costa Concordia w 2013 r., 16lat więzienia dla kapitana statku.
Dobre rady dla korzystania z jadłospisów w Toskanii w licznych restauracyjkach : wino Chianti , ser peccolino, zapiekanka z warzyw, pierożki, befsztyk, niesolone wędliny, chleb, grzanki, pasta do grzanek, kawy, lody, kokosy, melony, likier cytrynowy.
Dziękujemy za miłe chwile i rady do kosztowania specjałów Toskanii.
Opisała Halina Główkowska; fotografie wykonała Weronika Czerw